Modny drobiazg
Gdy byłam małą dziewczynką, mieszkałam w Gorlicach na naszym osiedlu otworzył się sklep Modny drobiazg. Uważałam wtedy, że modny drobiazg to ja. Dziś Modny drobiazg to moje alter ego i miejsce gdzie pracuję – moja pracownia – ośrodek sztuki. Tu mieści się wypożyczalnia sukienek, które kiedyś projektowałam w Punkt, tu urządzam imprezy, na które zapraszam artystów i artystki, którzy w ramach tych spotkań prezentują swoją twórczość (wśród zaproszonych osób była Ola Kozioł, Dorota Podlaska, Marta Sala, Piotr Skalski). Tu pracuję, spotykam się by opracować nowe projekty. Wieczorami odbywają się tu spotkania w ramach działalności Szkoły haftu dla pań i panów Złote rączki. Moja pracownia jest dla mnie notesem 3d, przechowuję tu swoje artefakty, zabawki, buty, prezenty, zdjęcia prac z przestrzeni publicznej, przedmioty które nazywam zahaczką. Są początkiem opowieści zaproszeniem do rozmowy. W przyszłości Modny drobiazg będzie ośrodkiem sztuki, miejscem spotkań, miejscem gdzie wiele artystów i artystek będzie miało swoje przestrzenie, gdzie będą prezentować sztukę dla szczęścia swojego i innych osób. Dorota Podlaska będzie powadzić kawiarnie, gdzie desery i napoje będę dziełem sztuki, Karolina Breguła będzie prowadzić przestrzeń kinową, Justyna Koeke zajmie się modą, Cecylia Malik ogrodem wokół ośrodka. Ja będę prowadzić Szkołę haftu dla pań i panów Złote rączki. Będzie to miejsce szczęścia i rozkoszy. Piękne jak z bajki, z kopułami w kształcie pomadek z bombonierki.