teksty

Elżbieta Sala, Nie tylko chłopcy biją, nie tylko dziewczynki haftują

Gniew wyrażamy, hałasując. Jeśli pozostają po nim ślady - to w postaci zniszczonych przedmiotów, pobrudzonych ścian, siniaków. Agresywne
słowa wypowiada się szybko, na jednym wydechu, tak by natychmiast znalazły się na zewnątrz. Haft wymaga czasu. Opanowania. Kojarzy się z
serwetkami ozdobionymi delikatnym ornamentem.

Złoszczenie się i haftowanie wydają się nie mieć wiele wspólnego. Może dlatego, zestawione ze sobą, pozwalają nawzajem wziąć się w
nawias. Projekt Moniki Drożyńskiej Wyhaftuj się zachęca odbiorców do poeksperymentowania ze sposobami wyrażania emocji. Artystka
problematyzuje przyjęte w kulturze metody radzenia sobie z nimi. Projekt pokazuje także arbitralność związanych z haftem konotacji.

Haft to nie tylko czynność, to także stan ducha. Rytmiczne ruchy dłonią mają w sobie coś z mantry. Nakłuwanie tkaniny z ataku. Łatwo
podlegająca automatyzacji aktywność zmienia stan umysłu. Pisząc o stanach hipnoidalnych, Freud zauważył: "Nierzadko, wydaje nam się,
rozwijają się one z tak często występujących nawet u osobników całkiem zdrowych >>marzeń na jawie<<, do których wiele okazji stwarzają na
przykład uprawiane przez kobiety robótki ręczne" (tłum. B. Reszke).

Nie jest to pierwszy projekt Drożyńskiej konfrontujący odbiorcę z potencjałem tego medium. Artystka zrealizowała między innymi
Aktywności zimowe oraz będący ich kontynuacją Haft miejski. Wyświetlane na telebimach zdjęcia serwetek z wyhaftowanymi napisami z
murów demonstrowały przepływ treści i emocji pomiędzy sferą domową a przestrzenią miast.

Projekt Wyhaftuj się! jest adresowany do wszystkich rozzłoszczonych. Nie tylko chłopcy biją, nie tylko dziewczynki haftują. Przestrzenią do
wyrażania negatywnych emocji będzie przygotowana przez Monikę Drożyńską wielka tkanina. Osobom niewprawnym w robótkach ręcznych
przyjdzie z pomocą artystka. Nagromadzenie haftu ma sprawić, że negatywne słowa przestaną być czytelne.

Wyhaftuj się. Zobacz, jak robią to inni. Pokażmy sobie nawzajem, ile w nas złości. Przy odrobinie poczucia humoru można się z nią uporać.

Elżbieta Sala
Mocak, Muzeum Sztuki Współczasnej



Wracaj
lip 2, 2013 Kategoria: polski Napisał: Monika